Mimo że spotkanie od ataków rozpoczęli bielszczanie, to pierwszą bramkę zdobyli gospodarze. Wynik spotkania otworzył w 13 minucie Mateusz Krupa, którego wrzutka na długi słupek niespodziewanie znalazła się w bramce gości. BKS rzucił się do odrabiania strat i szybko osiągnął swój cel. W 20 minucie po strzale Tomasza Boczka pikę do bramki skierował Marcin Kocur. Bramka dodała gościom skrzydeł i osiągnęli w tym okresie wyraźną przewagą stwarzając kilka groźnych sytuacji bramkowych. Dobrze w bramce spisywał się Tomasz Bąkowski, który jednak w 43. minucie musiał skapitulować. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową piłkę do bramki wpakował Dariusz Rucki I i bielszczanie wyszli na prowadzenie. Gdy wydawało się, że goście do szatni będą schodzić z przewagą jednego trafienia, z zabójczą kontra wyszła Odra. Seria szybkich podań i Kang Ho-Jung pięknym strzałem doprowadził do remisu.
Wymiana ciosów nie ustała po przerwie. W 51 minucie źle piłkę wybijał Ho-Jung, piłka trafiła pod nogi Damiana Zdolskiego, który nie miał problemu ze spożytkowaniem prezntu i BKS znów prowadził. Jednak niedługo. 5 min później w polu karny faulował Boczek i sędzia podyktował rzut karny dla Odry, którego pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Ho-Jung.
Tym razem to gospodarze złapali wiatr w żagle szukając szans na objęcie prowadzenia. Blisko sukcesu byli Dominika Płaza, Paweł Polak i Artur Gać - żadnemu z nich nie udało się jednak pokonać Pawła Góry. W końcówce do głosu znów doszli bielszczanie, ale oni również nie potrafili już pokonać bramkarza rywali i mecz zakończył się wynikiem 3:3.
Remis sprawił, że Odra awansowała na 12. miejsce w tabeli. Podopieczni Tomasza Babuchowskiego mają 4 punkty przewagi nad strefą spadkową. Mimo dobrego meczu i awansu w tabeli, trener Odry był niezadowolony z postawy niektórych zawodników. - Graliśmy o pełną pulę. Zdobycz jednego punktu, w kontekście ogólnym, jest dla nas stratą dwóch, ale w kontekście gry z taką drużyną jest to zysk. Uważam, że nie wszyscy dziś zagrali na 100% swoich możliwości. Paru chłopców zawiodło - mówił po meczu Babuchowski.
Start Odra – BKS Stal 3:3 (2:2)
1:0 Krupa '13
1:1 Kocur '20
1:2 Rucki I '43
2:2 Ho-Jung '45
2:3 Zdolski '51
3:3 Ho-Jung '56 - karny
Start Odra: Bąkowski - Dzionsko, Bańczyk, Sławik, Harmata, Staniek (46' Gać), Pietrycha (72' Kamiński), Krupa, Kang Ho-Jung, Polak, Płaza (87' Rybak)
BKS: Góra - Gęsikowski, Rucki I (66' Schie), Boczek, Suda, Jurczak (82' Szopa), Zdolski, Rucki II, Czaicki, Wawrzyniak, Kocur
Żółte kartki: Płaza – Boczek, Gęsikowski
25. kolejka:
Rozwój Katowice - Victoria Chróścice 1-0
LZS Piotrówka - Odra Opole 3-1
Polonia Łaziska Górne - Przyszłość Rogów 0-0
Metal Skałka Żabnica - TOR Dobrzeń Wielki 3-0
Pniówek Pawłowice - Szczakowianka Jaworzno 0-5
Start Odra - Stal Bielsko Biała 3-3
Start Namysłów - LZS Leśnica 1-0
Tabela: