W miniony weekend nasza drużyna uczestniczyła w bardzo silnie obsadzonym turnieju ARKA CUP. Po ostrej i zaciętej walce ostatecznie zajmujemy czwarte miejsce w turnieju. Za nami takie zespoły jak VFL BOCHUM, KADRA POMORZA, LECHIA GDAŃSK, JAGIELONIA BIAŁYSTOK, HUTNIK KRAKÓW, POGOŃ SZCZECIN, UKP ZIELONA GÓRA, czy MOTOR LUBLIN

Ale po kolei…..

Przyjeżdżamy w piątek, gdzie czeka na nas już bus gospodarzy. Kilka minut drogi i jesteśmy w hotelu. Wieczorem był zaplanowany sparing naszej drużyny z gospodarzami turnieju. Niestety pogoda pokrzyżowała trochę plany. W zamian za to korzystamy z wycieczki zafundowanej przez gospodarzy i zwiedzamy wszyscy Oceanarium Gdańskie.

Po udanej wycieczce wracamy wszyscy na kolację. Wieczorem korzystamy jeszcze z darmowego hotelowego basenu i o 22:00 udajemy się spać…. Przed nami turniej i runda eliminacyjna w bardzo silnej grupie.

Śniadanie i przejazd autobusem na nową halę sportową w Gdynii.

Jesteśmy rozlosowani w grupie B, a nasi rywale to drużyny z najwyższej półki:

Grupa B

LECHIA Gdańsk

ODRA Wodzisław Śl.

BAŁTYK Gdynia

HUTNIK Kraków

W pierwszym spotkaniu podejmujemy drużynę Hutnika Kraków. Od początku spotkania zdobywamy przewagę a nasz rywal zostaje zepchnięty do obrony. Wynik 3:1 to najmiejszy wymiar kary dla Hutnika w tym spotkaniu.

HUTNIK KRAKÓW - KS CENTRUM WODZISŁAW ŚL 1:3

Kolejny mecz w grupie rozgrywamy z drużyną Bałtyku Gdynia. Rozpoczynamy od mocnego uderzenia i już w pierwszych minutach spotkania prowadzimy 3:0. Gdy już wydawało się że jest po meczu, nastapiła chwila rozluźnienia. Bałtyk zdobywa najpierw bramkę kontaktową. Mija kolejna minuta spotkania i sędzia dyktuje problematyczny rzut karny. Mocno uderzona piłka ląduje w siatce i robi się 3:2. Niestety to wszystko na co było stać Gdynian. Odpowiadamy bardzo szybko i pokazujemy kto dyktuje warunki spotkania. Czwartą bramkę dla naszego zespołu zdobywa Łukasz Krakowczyk. Na koniec przeprowadzamy jeszcze jedną bardzo ładną akcję zespołową i tym samym ustalamy wynik spotkania.

BAŁTYK GDYNIA - KS CENTRUM WODZISŁAW ŚL 2:5

Ostatni mecz w grupie czeka nas z bardzo mocną drużyną Lechii Gdańsk. Można powiedzieć kolejny prawie gospodarz turnieju. Błąd w obronie, próba wybicia piłki i sędzia po raz kolejny odgwizduje rzut karny przeciw naszej drużynie. Lechia wychodzi na prowadzenie. Nie poddajemy się tak szybko, a nasze ataki przynoszą upragniony skutek w postaci wyrównującej bramki. Wraz z upływem czasu Lechia zostaje coraz bardziej zepchnięta do obrony, kolejna bramka była tylko kwestią czasu. Daniel łapie piłkę, podaje szybko do Radka, ten gra do środkowe Jacka, który prostopadłym podaniem uruchamia napstnika Tomka. W sytuacji sam na sam bramkarz przeciwnika wygrywa pojedynek, odbija jednak nieszczęśliwie piłkę przed siebie, do której dochodzi Łukasz. Strzał z główki naszego kolejnego napastnika i KS CENTRUM obejmuje prowadzenie w spotkaniu. Do końca meczu mamy jeszcze jedną klarowną sytuacje na zmienienie wyniku, lecz swej szansy nie wykorzystuje Dawid. Wynik już nie ulega zmianie. Zdobywamy kolejne punkty i z bardzo silnej grupy z kompletem punktów awansjuemy z pierwszego miejsca. Dodatkowo jesteśmy jedyną drużyną która tego dnia zdobyła kmplet punktów.

LECHIA GDAŃSK - KS CENTRUM WODZISŁAW ŚL 1:2

Wracamy w dobrych nastrojach do hotelu, gdzie czekamy na naszego rywala z grupy D. wieczorem okazuje się że jest nim UKP Zielona Góra. Bardzo mocna drużyna, która wygrała rozgrywki Orange Cup w Polsce w roczniku 1998 – nagroda to tygodniowy wyjazd do Juwentusu. Po kolacji udajemy się jeszcze do sauny, a następnie cisza nocna i …. Dzień finałowy turnieju.

Niedziela…..

Gwizdek i przed nami 13 minut z Zielonymi. Gramy dobrze piłką i pressingiem. Szybko podchodzimy pod przeciwnika i nie dajemy rozegrać żadnej akcji. Mistrz Polski w rozgrywkach Orange Cup zostaje zepchnięty do defensywy…. i po upływie około 5 minut spotkania mamy to na co czekaliśmy wszyscy. Po bardzo ładnej akcji zespołowej Łukasz Krakowczyk zdobywa bramkę i wyprowadza naszą drużynę na prowadzenie. Nadal nie odpuszczamy, a nasze ataki są coraz mocniejsze. Mamy kolejne sytuacje sam na sam, lecz brakuje nam zimnej krwi…do końca spotkania wynik już nie ulega zmianie. Jesteśmy w półfinałach:)

UKP ZIELONA GÓRA – KS CENTRUM WODZISŁAW ŚL. 0:1

W półfinale naszym przeciwnikiem był już sam gospodarz turnieju – Arka Gdynia. Podchodzimy do spotkania bardzo skoncentrowani i rozpoczynamy bardzo dobrze. Strzal Kacpra z największym trudem broni bramkarz gospodarzy. Chwilę później po bardzo ładnym podaniu Jacka, nasz napastnik Łukasz staje przed najlepsza szansą na objęcie prowadzenia w meczu. Nasz mały król strzelców w sytuacji sama na sam tym razem nie zdołał pokonać brakarza gospodarzy. Krótko… początek zdecydowanie nasz, środek spotkania bardzo wyrównany, końcówka jednak należała do Arki. Arka wykorzystuje swoją szansę jaka się nadarza …i obejmuje prowadzenie, a chwilę później zwycięstwo w meczu. Po bardzo dobrym meczu (wg obserwatorów najlepszym w turnieju) pozostaje nam jedynie walka o 3 miejsce.

ARKA GDYNIA - KS CENTRUM WODZISŁAW ŚL. 1:0

W walce o 3 miejsce w małym finale mierzymy się z drużyną KS Gniezno. Morale drużyny po porażce z Arką zostało nieco zachwiane, liczyliśmy na finał. Szybko tracimy po błędach w obronie 2 głupie bramki i zanim się spostrzegliśmy było już 2:0. Kilka zmian w drużynie i ruszyliśmy do odrabiania strat…kontaktową bramkę zdobywmy na 3 minuty przed końcem spotkania. Niestety mimo, iż drużyna z Gniezna do końca meczu nie przekroczyła już połowy boiska i przez większość spotkania była w obronie, zdoła utrzymać wynik spotkania. Obrona Częstochowy w wykonaniu Gniezna przyniosła upragniony skutek w postaci 3 – ego miejsca.

Ostatecznie nasza drużyna w bardzo silnie obstawionym turnieju zajmuje 4 miejsce. Turniej pod względem organizacyjnym i piłkarskim stał na najwyższym poziomie.

„ Pod względem organizacyjnym i piłkarskim był to najlepszy Turniej na jakim była nasza drużyna. Należy pochwalić organizatorów, oraz działaczy naszego klubu KS CENTRUM za pomoc w realizacji i możliwośc uczestniczenia w nim naszego zespołu.

Odnośnie samego turnieju, muszę powiedzieć że z gry naszego zespołu jestem bardzo zadowolony. Przegraliśmy po dobrej walce, po dobrej grze, zostawiając za sobą dobre imię. Włożyliśmy wiele serca w nasze poczynania na boisku, a do ostatecznego sukcesu zabrakło naprawdę niewiele… trochę szczęścia w meczu z Arką, ale tak piłka. Jeszcze raz chciałbym pogratulować i pochwalić chłopaków za to czego tam dokonali. Był to najmocniejszy turniej w jakim uczestniczyła nasza drużyna.” - Trener

Końcowa tabela turnieju:

1. Arka Gdynia '98

2. Zawisza Bydgoszcz

3. KS Gniezno

4. KS CENTRUM WODZISŁAW ŚL.

5. Kadra Pomorskiego Związku Piłki Nożnej

6. VFL Bochum

7. Lechia Gdańsk

8. UKP Zielona Góra

9. Motor Lublin

10. Hutnik Kraków

11. Bałtyk Gdynia

12. Jagiellonia Białystok

13. Pogoń Szczecin

14. Olimpia Elbląg

15. Arka Gdynia '99

16. Avia Świdnik